Prawie wszystko ok.. prawie bo niestety szatnie i prysznice męske pozostają na poziomie PRL. Brak wieszaków w szafkach, drzwiczki powyłamywane już od kilku miesięcy nie ma się tym kto zająć. Brak wieszaków na ubrania przy prysznicach. Natrysk w jednym prysznicu ciagle wypada z uchwytu bo jakiś partacz odwrotnie zamontował uchwyt. Co do sprzętu na siłowni jest ok, z wyjątkiem ciągle popsutych bieżni i rozklekotanych orbitreków. Latem niestety… ale brak wentylacji na głównej sali daje się we znaki i nie piszę tutaj o klimatyzacji tylko o wentylacji wymuszonej która zastąpiona jest grawitacyjną wentylacja poprzez otwarcie okien.