Żeby skorzystać z siłowni na multisport trzeba wyrobić jakąś kartę. Nieważne że jej nie chce bo jestem przejazdem. Mówię pani że w takim razie będzie te kartę wystawiać codziennie bo ją zgubię (czyt wyrzucę bo nie mam zamiaru jej pilnować) a pani na to że kolejna karta 10 zł xD
Nawet gdybym przez najbliższe 2 tyg jej pilnowała to za pół roku muszę zapłacić 10 zł za kolejna bo tamtą zgubię xD
Skoro pani chce tej karty to niech sobie ją trzyma w szufladzie i wyciąga jak klient. Multisport przychodzi.nie dość że jedyna siłownia w zpl to jeszcze takie cyrki. Dramat. W Poznaniu nie ma czegoś takiego. Podaje kod i wchodzę.